[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zauważyć. Jak milo mi iluizzć, %7łL wizuiatj ailatjua.j mają lie. dobize.. -J\siążę t^rfuguit
^WdneLn but tutaj wczoiaj. M)wa dni temu obe.jizat stiaż tiizuboczną i howiedziat, że.
urizuicu ahlotuy J-ulu. ( /ulu moja izujaaieTuza miaza A. sunów iluzącuch. na rioncie,)
mają st$ dobize.. ćAlUcn Cię. -Bóg btoąostaari, kochanU.. -L>użu catui.
^Jiaó ćTTani
Tysiące kobiet będzie pamiętać, że dzieliły moje uczucia, kiedy mówię, że w czasie tamtych
strasznych, pierwszych miesięcy wojny nic nie dawało mi większej odwagi czy wsparcia niż
świadomość, że wielu naszych krewnych i przyjaciół poszło na nią z odwagą i walcznym
sercem. W czasach pokoju może być różnie, ale kiedy nadejdzie wojna, niebezpieczen-
276
Mój mąż wpadł na szalony pomysł przebudowy Książa. Posiadłość była tak ogromna, że
jakiekolwiek zmiany kosztowały około 15 tyś. marek rocznie, nie licząc antycznych mebli i
innych zainstalowanych urządzeń. Kiedy rozpoczęto prace, powiedziano Hansowi, że nawet
jeśli przez cały czas będzie pracować stu ludzi, to przebudowa nie zakończy się wcześniej niż
za 6-7 lat Był to kamień młyński u szyi mojego męża. Nigdy nie pochwalałam tego pomysłu i
miałam złe przeczucia. Książ (fot. Romuald M. Auczyński).
277
stwo i sposobność do wykazania wytrwałości i heroizmu, mężczyzna myśli o kobiecie jak o
ideale i inspiracji. Nawet ci głupi mężczyzni, którzy traktują kobiety jedynie jako zabawki,
odkrywają w tych bolesnych dniach, że są one czymś więcej. Od pierwszego dnia wojny
dostawałam wieści z każdego frontu. Wiele z nich było jedynie pocztówkami ze śladami błota
z pól bitewnych, ale mówiły mi, że byłam im pomocna. A oto jedna z nich:
(VnaśnU dostałem lozkaz wstattienia do legimentu i sbieszę aa nont. LPiositai mnie, abym Ci
nahisaf czy jadę, a więc ta ten shosób skieśufem hien kilka bostuLS2nucn uni/ek. .J**^ ^
dziwaczne W7ii*if iść nahizód i zostawić wszystko.
gdybym Cię niadu więcej nie sfiotkaf, chcę Clę fiożegnać. i niech !Bóy Cię moyouauń.
tnzujazń ziauazainie. !Byum izazęiuunj, DO miaZem Ciebie.
Nikt nie może powiedzieć kobiecie lepszego komplementu.
uroiika mówią, że.
każdy żo&deiz. ^" aeahiayaiuhny lozkaz aimii geneiala nancuikiego móuriaey, %7łL nawet w
wyj^aaRu., kie-du ujuiaUuono białą fiaaę, nie zawize bulą ona leshektoarana. -LaLe-żalo to
od inteTesów c^fngliL Lzd to jiożalotuania aodns, fionieuraż dojdzie, do tego, %7łL nikt nU aa
kurateiy i ufizuiaj zottaną zabici, zanim zostaną urzięci do niewoli. ^Ponieważ mam tak
wieLu. tnzuiadót i kiew-nuch ho aiugiEJ łtionU, żal mi im. baidzo. LPizuhuizczam, że mój
klaun ^Leicn&n waLczu hizesiwko nam. -J\wateiu.jemy ure piancu.ikim zamku, gazie,
dowiedziano nam, że ttewien anaieLiki geneiat, biata-nek kióLa, któiu bul tutaj wczoiaj,
dowodzi iiiandzką btugaaą lal-majoi Loia L.awaia ^Leiahen dowodzil 75 lEnuąaaą ^ od 1
do maiaa 1915. Sul attache wojskowym w Seiunie 1()o6 i.J. tPoimaUimu wielu
Uuanaazukow. (...)
L3\a. kaczątku oburzenie wobec c^fnalików buło większe niż wobec \j\ancuzoWf ciduż
wie7izono, że. t^rnaLia nie. bejdzie waLczuć. b,rLzecuffko nam, c^f-ngieLskie mahy ^Belgii,
któie udalo nam się zdobuć, datowane są na lata 1903-1904. eS^oiządzone są /edynU. na
użytek aimii. c^T witfl oczywiste jest, że wszystko zostaw bizugotowane, nawet amunicję
zyto-
278
madzono iv JjelgiL T\jfir>bu we unhóAnum inteiede, gaubui mogfa podać do angielikick
gazet te, infotmacje. 2aoizczędziloby to ariele kiwi, uenioniloby od okiuaUńitwa. Jo lamo
dotyczy amunicji aum-aum.
\Jo ihaizna. wojna, o wiele baidziej kiwawa niż wizuitkie inne. ćflliektóie legimentu łhasitu
piawie wizuitkian oficerów. Drobię ogól-nego IOZKOZU nancuJiiego poilę na nont,
honieważ urtaaam tam z IBetuna. -Aithj zajmują zbyt wieLt czaiu. H7a godzina, któią ifedzi-
iiimu w ^ihlflfiafizif , aoaaje mi otuenu. ^V\ozeiz uezunić żucie ztoa-Him. 2a*tugujeiz na to,
bij buć izazęiuuirą. Q>2iąku/$ baiazo za ezU-loLiitną koniczynę, zachowam ją na izaztieis.
iSTra
Nic nie mogło osłabić mojej determinacji, by zrobić wszystko dla brytyjskich jeńców w
Niemczech. Byłam przygotowana, gdyby zaszła taka potrzeba, pukać do różnych drzwi i
handlować bezwstydnie uczuciami starych przyjaciół.
Tak długo jak mogłam, przestrzegałam przepisów, ale gdy wchodziły mi w drogę, byłam
przygotowana naginać je i łamać w sekrecie. Zadziwiające, że nie cierpiałam z powodu tego,
co zrobiłam lub co byłam przygotowana zrobić.
W grudniu Robin Grey (kapitan gwardii grenadierów Robin Grey zmarł 15 maja 1921)
napisał długi list do pani Johnowej Jacobowej Astor (obecnie lady Ribblesdale) donosząc o
swojej niewoli. Jego kopię wysłał mnie. Został on napisany bardzo jasno i z wielką
powściągliwością. Ponieważ wtedy i pózniej było wiele opowiadań o tym, jak jeńcy byli
traktowani w Niemczech, przytoczę fragment jego listu.
Ust od kapitana Robina Greya "
( ...y d\a baiteize okna hokoi ho zmieizcnu. muizą truć zamknięte, sza-lem iv nocu atmoifeta
itaje da atnawlnie nie ao zniedenia. cyV(ozes.z tobie uruobwzić 20-$0 mężczyzn
mUizkająauch, i^iaauan, jedzących, i fiaAacuch vj teanum bokoju. lJedzeniE tnzunoszą nam.
fazy tazy dziennie.
(U ółtnei tono bijemu kawę i ziaaamu kiomkę ciemnego jiieczywa z ma-
p p / f f P r t P L P
ium, w południe dają nam filiżankę zuhu, kauralek mięia z ziemma-
279
karni i lównizż kiomkę chleba. SJLoić nie js.it może. wuitaiczająca, fa-koić też nie. zawize,
ale aotowane. je.it doić czyito. (D izóitej wUczói doitajemy zazwyczaj neibatę z iucnum
cnLsJbem. *W każdym ofLaqu is.it kantyna, z któiej możemy koizyitać. ^y
tu ho łaz hu.iu7i.zu, można tan pulo doitać lozmaite aitykuiy, któte uioz-maicaty znacząco
naize hoii&i.
czekoLaaa, kakao, a hotstn urizuitku ciaitka, vii.zK.ohLu, lucnaiij. iPóznizi takie, ażemu,
kom.s.1-U7OU7& ouffocL, tukLs. ito.., bulki i aiatu anlEb, a aziiiai OJuizumu, %7łL nis
aoitaniEłnu już taiączj maiła. \JiuAno howUazUć, czu dzizJE. da tali z fiowoau. InoKU i
hokizw ich. wlainuah LuAzi, czy ttż ipoiaoaawanE. to is.it hioaniuniem oamóuji&iLa nam
wizuitkizgo, co Luirimij.
(WUiLim tiioaLL.mL.m is.it takżs. to, iż mis.ii.ce. to nie. haiu/z na ofi-ce.ii.kis. kujats.i\j oiaz
że. is.it zbut mato miejica, jak na taką Liczbę jeńców. jSoiiko ćiaiaze.bne. baiazo matę., ią
tutko czte.iu bokoje. ką-hielowe. na OKOAO 500 oficeiów, 50 oiaunaniów i 50 itiażników. Z
Latiun można, tak natnasacL^ koizuitaa tylko tioaczai. taanej h-ogo-au, a b.onie.waż ią, jakie
ią, itanowią zagiożenie. aLa naizeao ogóL-ne.qo zaiouria. %Lit tuLko jeAna homha,
zaob.atiu.jaca nai tai.zui.t-kicn on wodą. MTooa ta jednak nie. nadaje itę* ao bicia.
Oczuwiide, nU. uiiemu, jakie huanoiai mają ^Niemcu w znalezienia oab.owie.a-nick kwatei
aLa jeńców, któiuck wzięLi...
-J\ilka ani temu. h.euaisn anaieiiki bulkoumik zoitai tutaj zelżony i nazwany dcharswhuna
(świński pies), bonieważ zoitawii kiiążkę na lóż-KU. (fcizczE ifinego obizucono ousiaotni, bo
nizwuitaiczająco izybko zeiwat itę na łowne, nogi, gau Komendant wizedt do bokoju.. Jakie
iytaacje., nieitety, mogą iię zdaizaa, bowiem biowie wizyicy, któizy mają nai bod obieką, ią
niżii langą i hochodzeniem. vJck, może to lanić. i lozwicUczać, ady widzi iJ biutyjikick
oficeióur, itloczonyck jak hzoda i okizyczanycn bizez niemieckie, ibiaze. z bagnetami (...)"
Niemcy chcieli, abym zaprzeczyła gwałtowi w Belgii i chcieli, abym zrobiła to w Londynie.
List, który napisałam pod dyktando, jest za długi i nie będę go tu cytować, jedynie streszczę.
Nalegano, aby wojska angielskie pozostały w Belgii, do mojego wyjazdu z Londynu w
sobotę, l sierpnia, tak aby
280
Mały HanseL 281
[ Pobierz całość w formacie PDF ]