[ Pobierz całość w formacie PDF ]
\adne z nas nie jest wylewne. To jest mój ojciec i wiem, \e \yczy mi jak najlepiej.
Newsweek: Ale pani mecze nadal będzie oglądał w telewizji?
Agnieszka Radwańska: I tak jest dobrze. Przynajmniej nerwów niepotrzebnych nie ma. Kiedy siedział na trybunach, wszyscy byliśmy podenerwow
jestem zmęczona tematem relacji z moim ojcem.
Newsweek: Jest pani ósma w rankingu WTA. Postawiła sobie pani cel, \eby w 2012 roku być w pierwszej trójce?
Agnieszka Radwańska: Mogę sobie stawiać cele, a i tak oka\e się na miejscu. Przecie\ gram kobiecy tenis. (śmiech) Na igrzyskach w Londynie te\
wiadomo, jak będzie. Oczywiście medalem olimpijskim nie pogardzę. Chcę być pierwsza i wiem, \e to mo\liwe.
Copyright 1996-2011 Grupa Onet.pl SA
3 z 3 2011-12-28 09:55
[ Pobierz całość w formacie PDF ]